Świat

„Urlop menstruacyjny” – rewolucja w Hiszpanii

today19/02/2023 21

Tło
share close

Hiszpania, jako pierwszy kraj w Europie, wprowadziła tzw. „urlop menstruacyjny”. Będzie on przysługiwał kobietom cierpiącym na szczególnie bolesne miesiączki. Z tego tytułu,  jednym miesiącu będzie można wziąć do pięciu dni płatnego urlopu.

Urlop menstruacyjny
Fot. Pixabay

16 lutego, hiszpański parlament przegłosował ustawę, rewolucjonizując tym samym prawo pracy. Urlop menstruacyjny daje prawo do trzydniowego płatnego urlopu, z możliwym przedłużeniem do pięciu dni. Wymagane jest jednak zaświadczenie lekarskie, stwierdzające bolesny przebieg miesiączki. Do objawów kwalifikujących się do zwolnienia należą między innymi wymioty, silne skurcze, czy zawroty głowy. Ustawa ta jest częścią szerszego pakietu, mającego na celu wzmocnienie edukacji seksualnej w szkołach, a także bezpłatną dystrybucję „produktów higieny menstruacyjnej”. Oprócz tego, Hiszpania chce również zapewnić wszystkim uczniom bezpłatne środki antykoncepcyjne.

To jednak nie wszystko. Największy sprzeciw w całym „pakiecie” wzbudził zapis, w myśl którego każda dziewczyna po 16 roku życia będzie mogła dokonać aborcji, a także „swobodną zmianę płci” w dowodzie osobistym.

Po głosowaniu, hiszpańska minister do spraw równości – Irene Montero – stwierdziła, że „to historyczny dzień postępu w zakresie praw feministek”.

O ile w Europie jest to na pewno rewolucyjny przepis, to na świecie funkcjonują kraje, które zdecydowały się na ten krok już wcześniej. Pierwszym krajem wychodzącym naprzeciw kobietom była Japonia (1947), rok później Indonezja. W 2001 roku na taki krok zdecydowała się również Korea Południowa.

 

Napisane przez: Dominika Kister

Oceń

0%
Zazwalaj na powiadomienia OK Nie dziękuję