mojeradio.uk
Pracownicy Amazona w Coventry zaczęli trzydniowy strajk walcząc o podwyżki. Żądają minimum 15 funtów na godzinę. W razie niepowodzenia, są zdecydowani przedłużyć protesty. Rzecznik Amazona twierdzi, że podwyżki nie są możliwe.
Setki pracowników Amazona w Coventry rozpoczęły wczoraj trzydniowy strajk w sporze o płace. Związek GMB, odpowiedzialny za strajk, ogłosił, że 600 członków wyszło w niedzielę i nie wróci do pracy aż do wtorku. Dalsze działania są zaplanowane od 21 do 23 kwietnia. Członkowie domagają się podwyżki płac z 10,50 do 15 funtów za godzinę. Problem w tym, że związek GMB nie jest uznawany przez amerykańskiego giganta. Ponadto, rzecznik Amazona przypomniał, że minimalna płaca wzrosła ostatnio o 10%, a w 2018 roku nawet o 37%.
„Członkowie GMB są warci więcej. Nie zaakceptują podwyżki płac o grosze od jednej z najbogatszych korporacji na świecie” – uważa natomiast Amanda Gearing, jedna z organizatorek protestu”. Dodała, że pracownicy borykają się z trudnościami finansowymi spowodowanymi wzrostem kosztów życia i są pełni determinacji.
Rzecznik Amazona bagatelizuje sprawę twierdząc, że przeprowadza on regularne przeglądy wynagrodzeń, aby „zapewnić, że oferujemy konkurencyjne płace”. Według jego informacji w spór zaangażowała się jedynie niewielka grupa spośród wszystkich pracowników w tym rejonie.
📢 Pracownicy żądają minimum 15 funtów na godzinę 👇
Moje Radio – wiesz więcej! 🔎 #Amazon #WielkaBrytania #podwyzki #UK #wieszwiecej #popolsku #WielkaBrytaniapoPolsku #radio #radiointernetowe https://t.co/4OO1gw2qDy pic.twitter.com/zTYLfdsQkJ— mojeradio.uk (@mojeradio_uk) April 17, 2023
Napisane przez: Dominika Kister
amazon Coventry podwyżki wiadomości Wielka Brytania
mojeradio.uk 2023