Rockall niepokonana. Weteran wezwał pomoc

Straż przybrzeżna uratowała weterana wojskowego, który próbował ustanowić rekord świata w liczbie dni zamieszkałych na maleńkiej wyspie Rockall na północnym Atlantyku. Cel był szczytny.

Cam Cameron wyruszył 26 maja, aby spędzić 60 dni na niezamieszkałej skale, 370 km na zachód od North Uist. Celem przedsięwzięcia było zebranie pieniędzy dla organizacji charytatywnej wspierającej weteranów. Skała o nazwie Rockall ma tylko 100 stóp (30 m) szerokości i 70 stóp (21 m) długości i nie nadaje się do zamieszkania, jednak Cameron chciał dokonać czegoś, dzięki czemu organizacja zyskałaby rozgłos. Niestety nie ukończył postanowienia. Po 32 dniach był zmuszony wezwać pomoc z powodu pogarszających się warunków pogodowych.

Agencja Straży Morskiej i Przybrzeżnej poinformowała, zaraz po otrzymaniu wezwania o godzinie 8:55 rano wysłała helikopter poszukiwawczo-ratowniczy. Tego samego dnia wieczorem poinformowano, że Cameron jest „bezpieczny i w dobrych rękach”.

Przed rozpoczęciem wyzwania w wywiadzie dla BBC weteran przekonywał, że dobrze się przygotował. „Będę musiał zabrać ze sobą całą wodę, żywność, paliwo, odzież, sprzęt bezpieczeństwa, wszystko, aby wytrzymać na tym obszarze 60 dni. Będę miał ze sobą suchy skafander. Mam radiolatarnię wskazującą pozycję awaryjną, mam radio VHF, więc mam wszystko, co, jak uważam, potrzebuję, aby przeżyć” – powiedział.

Niestety pogoda okazała się znaczącą przeszkodą i uniemożliwiła dalsze bicie rekordu, który wynosi 45 dni.

📢 Misja zakończyła się niepowodzeniem mimo, że cel był szczytny 👇
Moje Radio – wiesz więcej! 🔎 #Rockall #weteran #misja #WielkaBrytania #wiadomosci #wieszwiecej #mojeradio #Polonia #popolsku #news #breakingnews #radiopolonijne https://t.co/KCMTfYA63w pic.twitter.com/hc8XOYjX0o

— mojeradio.uk (@mojeradio_uk) June 29, 2023