Wielka Brytania

Pielęgniarki grożą odejściem od łóżek

today14/02/2023 40

Tło
share close

Pielęgniarki grożą odejściem od łóżek z oddziałów ratunkowych i onkologicznych w związku z narastającym konfliktem o płace.

Pielęgniarki grożą odejściem od łóżek.
Fot. Pixabay

Pielęgniarki grożą opuszczeniem oddziałów ratunkowych, intensywnej terapii i onkologicznych w „alarmującej” eskalacji. Również członkowie Royal College of Nursing są gotowi, aby dołączyć do strajku. Szefowie związków zawodowych napisali do władz NHS, ostrzegając przed kolejnymi odejściami pielęgniarek w celu zwiększenia wpływu akcji protestacyjnych. Aby obstawić najpilniejsze stanowiska, na oddziałach pozostanie bardzo ograniczona liczba personelu. Jeżeli ministrowie odmówią i nie zdecydują o podniesieniu płac do poziomu wyższego niż inflacja, jeszcze w tym tygodniu RCN ogłosi plan trzydniowego strajku. Według związków zawodowych „liderzy NHS obawiają się tej eskalacji i muszą wywrzeć presję na rząd, aby ją powstrzymać”.  Zastępca dyrektora NHS Providers, Saffron Cordery, powiedział: „Plany dalszej eskalacji strajków są alarmujące, biorąc pod uwagę znaczący wpływ, jaki już wywarły na pacjentów”. Cordery uważa, że strajki doprowadziły do tego, że do tej pory przełożono 137 000 wizyt. Tylko w zeszłym tygodniu odwołano ich prawie 50 000.

W większości przypadków nowi pacjenci nie są na dzień dzisiejszy rejestrowani albo czas oczekiwania na wizytę przekracza nawet rok.
Zapowiadany strajk jest niekorzystny i ma ogromny wpływ na to, co zapowiedział niedawno sekretarz zdrowia Steve Barclay. Ogłosił on powołanie 19 nowych centrów diagnostyki społecznej, aby w ten sposób pomóc w nadrobieniu zaległości. Barclay powiedział, że „nowe centra pozwolą na dodatkowy milion kontroli i skanów każdego roku”. Zapowiadane centra mają być wyposażone w skanery MRI, CT, rentgenowskie i ultrasonograficzne. Przewidziany koszt projektu to 2,3 miliarda funtów. Uważa on, że „szybka diagnoza daje pewność pacjentom, zmniejsza listy oczekujących i, co najważniejsze, ratuje życie”. Jednak bez pielęgniarek, nawet nowe centra mogą okazać się niewystarczające.

Tymczasem najnowsze dane pokazują, że tylko w 36 szpitalach aż 10% pacjentów wzywających pogotowie, czekało na nie ponad 12 godzin.

Napisane przez: Sylwia Wityńska

Oceń

0%
Zazwalaj na powiadomienia OK Nie dziękuję