mojeradio.uk
Rząd odrzucił wniosek wprowadzenia zakazu fizycznego karania dzieci w Anglii. Mimo że rząd nie toleruje przemocy wobec najmłodszych, to nie zamierza ingerować w wychowanie i decyzję w tej kwestii pozostawia rodzicom.
Rząd odrzucił wezwania do wprowadzenia zakazu fizycznego karania dzieci w Anglii, twierdząc, że są one już chronione prawem. Decyzję argumentował tym, że rodzicom należy ufać w dyscyplinowaniu swoich dzieci. Rzecznik Departamentu Edukacji powiedział ponadto, że „rząd nie toleruje żadnej przemocy wobec dzieci i obowiązują już jasne przepisy, które temu zapobiegają”. Przypomniał tym samym ustawę z 2004 roku, według której napaść na dziecko, która spowoduje rzeczywisty lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, jest niezgodna z prawem.
Anglia i Irlandia Północna są jedynymi krajami Zjednoczonego Królestwa, w których opiekun lub rodzic może karać dziecko fizycznie, jeśli jest to „rozsądna” kara. W Walii, Szkocji i Jersey każdy rodzaj kar cielesnych, w tym klapsy, uderzenia, czy potrząsanie, jest nielegalny.
Przeciwny podjętej przez rząd decyzji jest dyrektor naczelny NSPCC (Krajowego Towarzystwa Zapobiegania Okrucieństwu wobec Dzieci), sir Peter Wanless, który uważa, że „to nie do przyjęcia, że w tym kraju bicie osoby dorosłej jest nielegalne, ale dziecku nie zapewnia się równej ochrony”.
„Musimy postawić dobro dzieci na pierwszym miejscu i położyć kres tej anomalii prawnej” – dodał.
📢 "Rodzice sami powinni widzieć jak dyscyplinować swoje dzieci" 👇
Moje Radio – wiesz więcej! 🔎 #dzieci #rodzice #WielkaBrytania #wiadomosci #wieszwiecej #Polonia #popolsku #radio #radiointernetowe https://t.co/VbWsIWUSIW pic.twitter.com/W3XERHC7yV
— mojeradio.uk (@mojeradio_uk) April 13, 2023
Napisane przez: Dominika Kister
dzieci rząd wiadomości Wielka Brytania wniosek
mojeradio.uk 2023