Wielka Brytania

Alkohol nie podrożeje. Przynajmniej na razie

today19/12/2022 6

Tło
share close

Rząd Wielkiej Brytanii zrezygnował z zapowiadanej podwyżki akcyzy na alkohol. „Sektor alkoholowy ma kluczowe znaczenie dla społeczeństwa naszego kraju” – uważa minister skarbu – James Cartlidge.

Alkohol
Fot. Pixabay

Minister skarbu – James Cartlidge – ogłosił, że rząd rezygnuje z podwyższenia akcyzy na alkohol. Dotychczasowe stawki zostaną zamrożone na kolejne sześć miesięcy, do sierpnia 2023 roku.

„Dzisiejsze oświadczenie odzwierciedla zaangażowanie tego rządu w odpowiedzialne zarządzanie brytyjską gospodarką” – powiedział minister skarbu, podczas przemówienia w Izbie Gmin.

„Sektor alkoholowy ma kluczowe znaczenie dla społeczeństwa naszego kraju i wspiera tysiące miejsc pracy. Posłuchaliśmy przedstawicieli branży browarniczej, którzy wyrażali zaniepokojenie swoją przyszłością. Właśnie dlatego podjęliśmy działania teraz, aby zapewnić przemysłowi maksymalną stabilizację” – kontynuował.

Dyrektor naczelna Brytyjskiego Stowarzyszenia Piw i Pubów nie kryła zadowolenia z podjętej decyzji.

„Decyzja o przedłużeniu zamrożenia akcyzy na piwo zostanie przyjęta z zadowoleniem zarówno przez puby, jak i browary. Jak nigdy dotąd, w 2022 r., nasza branża stanęła w obliczu presji i wyzwań. Zamrożenie pozwoli na ponowne zainwestowanie w nasz sektor 180 milionów funtów. To pokazuje, że rząd rozumie, ile dla społeczności znaczą nasze puby, a także browary” – czytamy na łamach „Sky News”.

Nie wszyscy wypowiadają się jednak tak optymistycznie. Minister skarbu w gabinecie cieni uważa, że zapowiedziane zmiany nie świadczą o stabilności. Bynajmniej. Według niej, jest to skutek złego zarządzania krajem. Oskarżyła również rząd o „brak długoterminowego planu dla brytyjskiej gospodarki”.

Napisane przez: Dominika Kister

Oceń

0%
Zazwalaj na powiadomienia OK Nie dziękuję