mojeradio.uk
Aktywiści klimatyczni grożą kolejna falą nowych strajków. Tym razem grożą „nowymi pomysłami”, jeżeli ministrowie nie spełnią ich ultimatum.
Aktywiści klimatyczni, razem z innymi grupami ekologicznymi, zagrozili kolejnymi akcjami protestacyjnymi, tym razem strasząc bardziej intensywną kampanią zorganizowaną w zupełnie nowy sposób. Są jednak w stanie zrezygnować z protestów pod warunkiem, że rząd zgodzi się na rozmowy odnośnie do dwóch nowych żądań.
Podczas konferencji prasowej Extinction Rebellion, Global Justice Now, Don’t Pay UK i PCS Union wystosowały dwa nowe ultimatum. Poza tym podtrzymali – jak dotąd nieudaną – prośbę do ministrów o zakończenie jakiegokolwiek finansowania i zatwierdzania nowych projektów dotyczących paliw kopalnych. Poprosili też o utworzenie nowych „nadzwyczajnych zgromadzeń obywatelskich”, aby umożliwić ludziom wyrażanie swoich pomysłów dotyczących radzenia sobie z kryzysem klimatycznym.
Czytaj także: Skandal na torze Aintree: aktywiści aresztowani
Działacze zapowiedzieli, że w ten weekend na masowym zgromadzeniu w Londynie ma pojawić się ponad 200 organizacji, w tym Greenpeace, a także inne grupy społeczne. Protesty mają trwać cztery dni, od piątku do poniedziałku, ale jak zaznaczyli organizatorzy: „Nie mają na celu zakłócenia porządku publicznego”.
Do tej pory online zarejestrowało się ponad 28 tysięcy osób, dlatego mimo wszystko należy wziąć pod uwagę zakłócenia w podróżowaniu.
Jeżeli rząd do poniedziałku nie zechce podjąć rozmów i przystać na dwa nowe żądania aktywistów, ci zapowiedzieli dalsze protesty, nawołując ludzi do tego, by kolejne ich manifestacje były coraz bardziej intensywne.
📢 Żądają od rządu spełnienie obietnic 👇
Moje Radio – wiesz więcej! 🔎 #Aktywisci #klimat #protestyhttps://t.co/G4XiKIaobH pic.twitter.com/hW3UgdRKhU— mojeradio.uk (@mojeradio_uk) April 20, 2023
Napisane przez: Sylwia Wityńska
aktywiści strajk ultimatum Wielka Brytania
mojeradio.uk 2023