Wielka Brytania

Absurdalne przepisy UK i… polski akcent

today24/11/2022 36 1

Tło
share close

Upijanie się w pubie jest nielegalne. Zakazuje się także importu polskich ziemniaków, bez uprzedniego informowania władz. To tylko dwa absurdalne, ale wciąż obowiązujące akty prawne. Co jeszcze podlega karze?

absurdalne
Fot. Pixabay

System prawny Wielkiej Brytanii jest tworzony od stuleci. Przepisy były wielokrotnie zmieniane, ulepszane, albo całkowicie niwelowane i popadały w niepamięć. Mimo to, Wielka Brytania wciąż ma wiele archaicznych aktów prawnych, które teoretycznie nadal obowiązują. Christopher Sergeant – doktorant na Uniwersytecie Cambridge – spędził blisko dwa miesiące analizując absurdalne przepisy. W trakcie badań znalazł ich całkiem sporo, a niektóre potrafią wprawić w zdumienie.

„Interesujące było to, że niektóre przepisy są w rzeczywistości bardzo nowe, co było dość zaskakujące. Większość z nich jest jednak prawie prehistoryczna” – powiedział potem w jednym z wywiadów.

Jednen z najstarszych przepisów pochodzi z 1322 roku i nakazuje rybakom ofiarowanie panującemu władcy wszystkich wyrzuconych na brzeg wielorybów i jesiotrów. Według Sargeanta, Edward II chciał w ten sposób kontrolować poziom „nadmiernie rzucającej się w oczy konsumpcji” w królestwie. Wydawałoby się, że o przepisie nikt nie pamięta, jednak w 2004 roku, rybak Robert Davies, złowił u wybrzeży Walii 9-kilogramowego jesiotra. Zgodnie z obowiązującym prawem podarował go królowej. W zamian otrzymał list, w którym Elżbieta II wyrażała swoje zadowolenie z otrzymanego z prezentu. Niestety, krótko potem wszczęto przeciw niemu dochodzenie, ponieważ jesiotry są gatunkiem chronionym, a ich celowe łapanie, lub zabijanie jest przestępstwem. Jesiotr, o którym mowa przebywa obecnie w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie.

Z kolei najnowszym aktem prawnym, który może wprawić w osłupienie, jest zakaz importu do Wielkiej Brytanii polskich ziemniaków, bez uprzedniego poinformowania władz. Przepis wszedł w życie w 2004 roku.

„Brytyjskie władze były zaniepokojone, ponieważ w 2004 roku w Polsce doszło do masowego wybuchu czegoś, co nazywa się grzybicą ziemniaków. Przepis ten nadal obowiązuje i należy postępować zgodnie z procedurą” – objaśnił Sargeant.

Absurdalne? Nieważne. Wciąż obowiązują

Jeden z przepisów, który jest obecnie nagminnie łamany, to część ustawy „Licensing Act” z 1872 r. Ustawa stanowi jasno: „Upijanie się w pubie jest nielegalne. Każda osoba złapana w stanie nietrzeźwości, znajdująca się w jakimkolwiek koncesjonowanym lokalu, podlega karze”. Ustawa miała przeciwdziałać nadmiernemu piciu, szczególnie w miejscach publicznych.

Innym dziwacznym przepisem, który wciąż można znaleźć w księdze ustaw, jest pochodzący z 1313 roku zakaz noszenia zbroi w parlamencie. Przestępstwem jest także „zajmowaniem się bydłem pod wpływem alkoholu”, oraz „obchodzenie się z łososiem w podejrzanych okolicznościach”. Co ciekawe, ustawa nie precyzuje owych okoliczności.

Oprócz wątku satyrycznego, badanie miało na celu zakwestionowanie wielu niejasnych przepisów. Zleceniodawcą była firma ubezpieczeniowa Privlige, która wzywała do uchylenia wielu z nich.

Napisane przez: Dominika Kister

Oceń

0%
Zazwalaj na powiadomienia OK Nie dziękuję